Reżyser: Szymon Gonera
Premiera: 2024-02-02
Kraj: Brak informacji
Ocena PG: Brak informacji
Czas trwania: Brak informacji
Kategoria: Dramat
Zastanawiasz się, gdzie obejrzeć „Dziewczyna influencera (2024)” cały film online? Przeczytaj naszą recenzję i dowiedz się więcej o tym filmie, zanim zdecydujesz się na seans.
„Dziewczyna influencera” to film, którego streszczenie fabuły można by zawrzeć w samym tytule. Główne bohaterki, Viola (Olga Kalicka) i Zosia (Karina Rezner), prowadzą życie na pokaz w mediach społecznościowych. Dla nich, każdy dzień jest przemyślanym spektaklem, a każdy post to starannie wyreżyserowany fragment ich wirtualnej rzeczywistości. Ich przyjaźń jest tak krucha jak algorytmy, które rządzą ich światem, co sprawia, że każda chwila wydaje się być na krawędzi rozpadu.
Film próbuje zająć się tematyką współczesnych relacji w dobie social mediów, ale czy mu się to udaje? Twórcy starają się ukazać, jak łatwo w świecie pełnym filtrów i polubień zatracić prawdziwe wartości i autentyczne więzi. Viola i Zosia, choć na pozór idealne, zmagają się z problemami, które dotykają wielu młodych ludzi w erze cyfrowej: presją bycia perfekcyjnym, lękiem przed odrzuceniem oraz chronicznym poczuciem samotności mimo tysięcy „przyjaciół” online.
Jednak film nie kończy się jedynie na powierzchownym przedstawieniu problemu. W miarę jak fabuła się rozwija, widzowie mają okazję zobaczyć, jak bohaterki zaczynają dostrzegać cienką linię między światem wirtualnym a rzeczywistością. Czy uda im się odnaleźć prawdziwe ja poza ekranem smartfona? Czy ich przyjaźń przetrwa próbę autentyczności?
„Dziewczyna influencera” to nie tylko opowieść o blaskach i cieniach życia w mediach społecznościowych, ale także o poszukiwaniu prawdziwej tożsamości w świecie pełnym iluzji.
Reżyser Szymon Gonera w swoim najnowszym filmie postawił na autotematyczną szczerość, próbując uchwycić esencję życia influencerów w dzisiejszych czasach. Film balansuje na cienkiej linii między naiwnym przedstawieniem współczesności a cynicznym podejściem do bohaterek, co sprawia, że oglądając go, widz ma mieszane uczucia. Akcja osadzona jest w estetycznie idealizowanym świecie, gdzie liczy się tylko liczba lajków i serduszek. Gonera z niezwykłą precyzją oddaje realia, w jakich funkcjonują młode influencerki, które na co dzień muszą mierzyć się z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi internetowa popularność.
Film nie unika trudnych tematów i ukazuje mroczniejsze strony życia w blasku fleszy – presję społeczną, uzależnienie od pozytywnego feedbacku oraz zacierające się granice między rzeczywistością a wirtualnym światem. Reżyser zdaje się pytać, czy w pogoni za sławą i uznaniem można zachować autentyczność i prawdziwe relacje międzyludzkie.
Estetyka obrazu jest dopracowana w najmniejszych szczegółach, co dodatkowo podkreśla kontrast pomiędzy idealizowanym światem mediów społecznościowych a codziennym życiem bohaterek. Każdy kadr jest jak starannie przygotowane zdjęcie na Instagramie, a jednocześnie kryje w sobie głębsze przesłanie. Gonera pokazuje, że za perfekcyjnymi selfie i kolorowymi filtrami kryją się prawdziwe emocje i problemy, które często pozostają niewidoczne dla obserwatorów zza ekranu.
Olga Kalicka jako Viola i Karina Rezner jako Zosia wkładają wiele wysiłku, aby wydobyć z tekstu jak najwięcej. Niestety, ich postacie pozostają płaskie jak ekrany smartfonów, na których funkcjonują. Viola jest bezwzględną karierowiczką, której marzenia krążą wokół wielkich pieniędzy i sukcesu. Jej postać, chociaż pełna ambicji, wydaje się jednowymiarowa i pozbawiona głębszych emocji. Z kolei Zosia – dziewczyna z jajkiem na brzuchu – jest uosobieniem niewinności i naiwności. Jej postać, choć sympatyczna, również brakuje głębi i złożoności. Obie aktorki starają się tchnąć życie w swoje role, ale scenariusz nie daje im zbyt wiele materiału, z którym mogłyby pracować.
Szymon Gonera mógłby zrobić wiele rzeczy inaczej. Mógłby skupić się na wojerystycznych atawizmach, które kierują nami w social mediach, lub podarować widzom narracyjny odlot inspirowany estetyką tychże mediów. Zamiast tego dostajemy powierzchowną krytykę świata influencerów, pozbawioną głębszego przekazu.
Muzyka w „Dziewczynie influencera” próbuje budować napięcie tam, gdzie go brakuje. Złowrogie dźwięki towarzyszą scenom związanym z darknetem i nielegalnymi interesami bohaterek, co niestety nie dodaje filmowi autentyczności.
Film jest wizualnie atrakcyjny – plaże Malty, ekskluzywne imprezy i nowoczesne wnętrza prezentują się znakomicie. Jednak za tą fasadą brakuje głębi, która mogłaby nadać sens całej historii.
Efekty specjalne i montaż są na przyzwoitym poziomie technicznym, ale służą jedynie do upiększenia płytkiego przekazu filmu. To przykład przerostu formy nad treścią.
Dialogi w filmie są pełne zwrotów charakterystycznych dla języka młodzieżowego i internetowego slangu. Niestety, zamiast dodawać autentyczności, pogłębiają jedynie poczucie sztuczności.
Film wzbudza tyle emocji co zimnowojenna maszyna szyfrująca – czyli praktycznie żadnych. Postacie są zbyt płaskie i mechaniczne, by widz mógł się z nimi utożsamić czy cokolwiek odczuwać wobec ich losów.
Jeśli jesteś ciekaw tego filmu mimo jego wad, warto skorzystać z wyszukiwarki linków do filmów i seriali. Sprawdź strony oferujące dostęp do filmów.
Dzięki! Wystarczy chwile poświęcić na rejestrację. Dziewczyna influencera Kto się zgadza? :)
Dzięki +1 bo piękne zakończenie na które warto czekać..!
Mega. Jak ktoś mówi, że kiepsko wygląda to nieźle
Zarejestrowałam się bez problemu, polecam każdemu!
Halo! Gdzie się zmienia tą rozdzielczość??
Niesamowite, że tak łatwo można dostać dostęp do tak wielu filmów.
Bezproblemowy dostęp i mnóstwo tytułów. Czego chcieć więcej?
To działa lepiej niż myślałam. Świetna jakość produkcji.
Warto było się zarejestrować, polecam wszystkim niezdecydowanym!